wtorek, 17 czerwca 2014

Ostatnia krew! YUPI!

Żródło

Wyzwanie na dziś. Dodać coś na bloga, bo już za długo milczałem, a niedługo znów zamilczę bo mam inne sprawy. Jestem po dwóch godzinach snu, sześciu podróży i wielu zamulania. Czas na poważne argumenty. Wspomagacze w postaci kawy (o dziwo prawdziwej) i starej płyty Arch Enemy, bym był w stanie myśleć. Mam w planach kilka bardziej wymagających tekstów, więc tym razem coś lekkiego, a wiec serial. 
Siódmy sezon Czystej krwi nawiedzi telewizję 23 czerwca. To dobra okazja by napisać co chcę zobaczyć. Ale najpierw ogólne refleksje z serialu.

wtorek, 3 czerwca 2014

Zaczynasz gwiazdorzyć, zjedz Tokio!

Ostatnio między mną, a pewną znajomą doszło do nieporozumienia. Koleżanka rozważała możliwość obejrzenia nowej Godzilli, bo gra tam Bryan Cranston, lepiej znany jako  Walter White z serialu Breaking Bad. Odpowiedziałem, że jeśli tylko po to chce iść do kina to nie warto, bo ten aktor gra tam niewielką rolę. Po chwili, zupełnie nieświadomy faktu iż stąpam po cienkim lodzie, dodałem: "chrzanić Waltera, każdy chce zobaczyć Godzillę". Kilka kopnięć później doszedłem do wniosku, że ludzie odpowiedzialni za casting do nowej Godzilli były geniuszami. Pan G nigdy nie był zbyt popularny poza Japonią. W przeciwieństwie do Cranstona, który po Breaking Bad zyskał status gwiazdy. Zaangażowanie go w taki film prawdopodobnie sprawiło, że do kina tłumnie przybyli fani BB tylko po to by zobaczyć Waltera White'a.